Dorian
Kapitan Kometa ;p
Dołączył: 03 Gru 2006 Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Aden
|
Wysłany: Śro 10:27, 30 Kwi 2008 Temat postu: Zbiórka 8 maja (czwartek) |
|
|
Proponuje zrobić zbiórkę w czwartek o tematyce filmowej. Chodzi mi o nasz dawny plan nakręcenia filmu. Na początek byśmy ustalili scenariusze (w miarę dokładny zarys) oraz dni w jakich poszczególne sceny byśmy kręcili. Aby pokazać, że nie żartuje to podaje mój pomysł na film .
1 wstęp
Wszyscy znajdujemy się w mieszkaniu Karola, jest rano, na stole leżą niedojedzone kanapki. Leżymy leniwie, skaczemy po kanałach, nic się nam nie chce.
Słychać dzwonek do drzwi, jedna osoba wstaje i otwiera, a tam stoję ja z Marleną przebrani w zmodyfikowane stroje metra (chodzi o metro - gazetę). Podajemy gazetę. Osoba ta bierze i odchodzi, zaczyna czytać. W pewnym momencie wykonuje gwałtowny ruch i krzyczy coś w rodzaju (w mordę jeża) wszyscy podchodzą, kamera przybliża sie na gazetę, a tam widać wielkimi literami napis APOKALIPSA DZISIAJ O 20.00. Chwilę później wszyscy zaczynamy panikować i krzyczeć co to będzie, że zginiemy, że trzeba wykorzystać czas który nam pozostał. Wtedy wykona się wyciszenie i wygaszenie kamery; na tym zakończymy wstęp.
2 Rozwinięcie
W tej części każdy z nas będzie miał szanse się wykazać. Bedą to krótkie (5-10min) jedno wątkowe opowieści związane z każdym z nas z osobna, które w jakiś sposób go charakteryzują, opisują czy nawiązują do jego marzeń. np.
Scenka patyczka
Tytuł: Koncert
Lokalizacje: Dom Daniela w Zalesiu (mój kumpel)
Wyposażenie: Gitary, także elektryczna
Ujęcie1: Zbliżenie na telewizor, a tam patyczek. W pewnym momencie obraz z telewizora zmienia się tak jakby kamera znajdowała się tuż przy patyczku.
Ujęcie2: Przed wywiad: Kamera ustawiona w pokoju, patyczek (w skórze) rozłożony na kanapie, pije mleko, wygląda jak muzyk, który sięgnął dna. (patyczek mówi, że to typowy obraz i wcale nie oznacza, że on sięgnął dna ). Wchodzi ktoś z planem i zaczyna trajkotać, że patyczek to musi gdzieś być, coś robić. Patyczek poirytowany, rzuca resztą mleka w tą osobę i krzyczy np. "odejdź łapserdaku/ciptoku"
Później byłyby przeplatające się sceny wywiadu i koncertu.
Mamy jeszcze wiele pomysłów na gagi i parodie, tutaj jest tylko próbka. Jeśli podoba wam się ten scenariusz to wymyślać scenki. Jeśli chcecie coś poprawić, to pamiętajcie o tym. Wszelka krytyka i alternatywne pomysły mile widziane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|